poniedziałek, 28 lipca 2014

Tosia i Pan Kudełko na Księżym Młynie

W niedzielę można nas było spotkać na Księżym Młynie. Promowaliśmy naszą książeczkę i częstowaliśmy wegańskim plackiem jagodowym. W cieniu drzew, przy ulicy Koci szlak, można było kupić biżuterię, cudne ubrania, butelkę na łódzką kranówkę :) Skusiłam się na torbę od Muslibymusli. Kiermasz organizuje Pociąg do Łodzi, kolejny będzie w sierpniu. Zauroczeni atmosferą planujemy już pobyt na sierpniowej odsłonie imprezy.




Obok nas swoje stoisko miała Fundacja Kocia Mama, 
która bardzo dzielnie pomaga bezdomnym kociakom. Zachęcamy Was do odwiedzenia strony fundacji i adopcji kota, to najlepsza pomoc. Panie z Fundacji  zakupiły egzemplarz Tosinych przygód.  




sobota, 26 lipca 2014

Zapiekanka ziemniaczana z burakami lub bez :)

0,5 kg ziemniaków
Puszka czerwonej fasoli
0,5 kg pieczarek
2 cebule
2 buraki (opcjonalnie)
Mieszanka meksykańska (lub kukurydza i groszek z puszki)
2 duże pomidory
Płatki drożdżowe 3 łyżki
2 ząbki czosnku
Ser wegański (opcjonalnie)
Sól
Oliwa

Sos:
Pomidory z oliwą, płatkami drożdżowymi,czosnkiem, garścią bazylii i solą miksujemy.


Ziemniaki i buraki gotujemy w mundurkach. Cebulę i pieczarki podsmażamy i dusimy, na koniec solimy. Ziemniaki i buraki kroimy w plastry. Z ziemniaków układamy spód zapiekanki, dokładamy pieczarki, mieszankę meksykańską i fasolę. Na koniec układamy buraki. Michał bardzo nie lubi buraków, więc na jego części nie układamy :). Polewamy sosem i posypujemy serem. Pieczemy 25 min pod przykryciem w 180 stopniach i 5 bez przykrycia z termoobiegiem.







piątek, 25 lipca 2014

Placek z jagodami


Przepis na dużą foremkę
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
2 łyżki proszku do pieczenia
2 szklanki  mleka roślinnego
2/3 szklanki oleju
zapach migdałowy
jagody
1 banan

Łączymy suche składniki, rozdrabniamy banana widelcem i łączymy z mokrymi składnikami. Dokładnie mieszamy jedne i drugie, dodajemy mokre do suchych. Przekładamy do foremki, wyłożonej papierem do pieczenia, połowę ciasta. Dodajemy jagody i wylewamy resztę ciasta. Pieczemy godzinę w 180 stopniach.


czwartek, 24 lipca 2014

Zielony sos i młode ziemniaczki

Koszyk pełen zielonych pyszności, który dostaliśmy od naszych sąsiadów był dzisiaj obiadową inspiracją. Po szpinakowym śniadaniu, szpinakowy obiad. Sos można podać z makronem, ale miałam młode ziemniaczki, którym nie umiem odmawiać. Więc u mnie z ziemniakami w mundurkach :)

Sos:
Podsmażamy, pokrojoną w kostkę, cebulę, dodajemy umyty szpinak. Smażymy, przyprawiamy (lubczykiem, słodką papryką, solą, bazylią, czosnkiem granulowanym - w dużej ilości), dodajemy szklankę mleka roślinnego. Miksujemy na gładko. Dodajemy 4 łyżki płatków drożdżowych i puszkę cieciorki (opcjonalnie, kiedy chcemy aby sos był bardziej pożywny), mieszamy, gotujemy przez chwilę i gotowe.

Ziemniaki gotujemy w mundurkach, odcedzamy. Podsmażamy na oleju z ziarnami słonecznika i orzeszkami ziemnymi. Pychota.
 Jemy maczając ziemniaki w sosie, naprawdę wyborna uczta :)


Czekoladowa fantazja z wkładką szpinakową

Taki kosz pyszności dostaliśmy od naszych sąsiadów z ich własnoręcznego ogródka. Lunie też się spodobał prezent :)  A w koszu szpinak, lubczyk, mięta, oregano i inne ziółka. Dziś do śniadania wykorzystałam szpinak. 

 Czekoladowa fantazja z wkładką szpinakową 
Garść szpinaku
Pół awokado
2 banany
4 łyżki kakao
1/2 szklanki mleka roslinnego
Miksujemy, ozdabiamy listkiem mięty i smakujemy :)




niedziela, 20 lipca 2014

Tosia i Pan Kudełko w radiu

Troszkę się pochwalę i wrzucę link do audycji Pani Doroty Sumińskiej, do której zostałam zaproszona jako autorka książki "Tosi i Pan Kudełko". Rozmawiałyśmy o weganizmie, macierzyństwie i zwierzętach.


Krem z kalafiora i podsmażanego pora

Kalafiora, marchewkę, pietruszkę, selera umyć, pokroić. Dodać szklankę grochu połówek, wszystko zalać wodą w garnku, posolić i ugotować do miękkości. Na oleju podsmażyć pokrojonego drobno pora. Zupę zmiksować na gładko, dodać podsmażonego pora. Podawać z grzanką z razowego pieczywa, pestkami dyni i słonecznika

sobota, 19 lipca 2014

Pesto - bazylia i pietruszka

Duża garść liści bazylii
3 garście orzeszków ziemnych, prażonych, solonych
Garść ziaren słonecznika
Pół pęczka natki pietruszki
Garść ziaren  czarnego sezamu

Miksujemy wszystko, dodając oliwę, tak by konsystencja nam odpowiadała. Pesto można dosolić.


wtorek, 15 lipca 2014

Cannelloni według Michała


Nadzienie:
Podsmażamy pół cebuli, dodajemy drobno pokrojone pieczarki (500 g), dusimy. Dodajemy zblendowane, wędzone tofu, solimy, pieprzymy.

Sos:
3 duże pomidory blendujemy z oliwą, czterema ząbkami czosnku, czterema łyżkami płatków drożdżowych. Solimy, pieprzymy, dodajemy zioła dalmatyńskie. Gotujemy, mieszamy przez 10 minut.

Rurki:
Nadziewamy farszem, układamy w naczyniu żaroodpornym (lub patelni :), zalewamy sosem i pieczemy pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 15 minut. Odkrywamy, posypujemy wegańskim żółtym serem i zapiekamy 15 min bez przykrycia.

Zjadamy ze smakiem :)





Kotleciki brokułowe (plus wersja dla niemowlaka)

Mały brokuł
Pół szklanki kaszy jaglanej
Garść płatków owsianych
Majeranek
Sól
Czosnek granulowany
Oliwa 2-3 łyżki

Gotujemy brokuła, gotujemy kaszę (w szklance wody), łączymy, miksujemy na gładko. Dodajemy płatki i oliwę, mieszamy. Odkładamy część dla Matyldy :) Resztę przyprawiamy. Formujemy kotleciki. Te dla nas, przyprawione, smażymy na oleju, te dla Matyldy są gotowe bez smażenia.
Obiad dla wszystkich członków rodziny :)





niedziela, 13 lipca 2014

Bobas lubi wybór i mama lubi wybór :)

Jak  zjeść obiad, nakarmić dziecko, nie napracować się za dużo, zjeść coś pysznego, jeść ciepłe jedzenie, jeść razem z dzieckiem? Jest na to wszystko rada - BLW. Bobas lubi wybór to metoda wprowadzania pokarmów do diety niemowlaka. Można o nie poczytać na przykład tu. Ostatnio trochę o  niej zapomnieliśmy i przestawiliśmy się na podawanie jedzenia ręką lub łyżeczką. Dziś pod czas wspólnego obiadu obie jadłyśmy samodzielnie :) Na stole zagościły bób, fasolka szparagowa i brokuły. Prosto, tanio, zdrowo i pysznie. Korzystając z tego, co daje lato, można odpocząć od przygotowania złożonych posiłków. U nas wyglądało to tak:

moje talerze

 
i stolik Matyldy




sobota, 12 lipca 2014

Beskid Niski sercu bliski


Właśnie wróciliśmy z wakacji i pocieszamy się, oglądając zdjęcia. Spędziliśmy cudowny czas w Beskidzie Niskim. Piękna, dzika przyroda, przemili ludzie, cisza, zwierzęta, dobry chleb, świeże zioła z  przydomowego ogródka -  wszystko to odnaleźliśmy w Nowicy, w Szpilkowie

Szpilkowo to piękna, stara chata, pachnąca drewnem i przeszłością. Gospodarze postanowili podzielić się jej urokami i zapraszają w  przestronne progi. Widok z tarasu zapiera dech w piersiach, koi nerwy i pozytywnie nastraja. 

Jeśli lubicie spędzać wakacje w ciszy, na łonie natury, bez wielkomiejskiego zgiełku, to miejsce jest dla Was.






 
Takie pyszności można znaleźć u Ani i Artura w ogródku. Ten czerwony kwiat to nasturcja, smakuje troszkę jak rzeżucha.

 
Chleb wypiekany przez Artura, na prawdziwym żytnim zakwasie - przedobry :) 

Zabraliśmy ze sobą na wakacje magiczną maszynę, pożyczoną od Michała siostry, i czarowaliśmy w niej szybkie, pyszne jedzonka. Na przykład zupę krem z pomidorów, kaszy jaglanej i grochu.

 
 
 
Śniadanko na tarasie

 
Zupa wielowarzywna z widokiem na dolinę :)
 
 

  

 Trawożerca :))))

 
 
Dzika mięta o zachodzie słońca
 
Sałatkowa uczta w Wysowej, plus mały grzeszek - frytki


Wegańskie drożdżówki od Artura w dzień odjazdu  - na otarcie łez.
 
Matylda z widokiem :)



... i pod piecem



Z Niną w bawialni :)



Wspaniały i łagodny Borys - jeden z rezydentów Szpilkowa podobnie jak Mili, Kulka i jej dzieci Ogonek i Beza. Jest jeszcze przepiękny kot Mikesz i koń Hati. Ogonek i Beza szukają kochających domów.



Kulka - śliczny "lisek"   przygarnięty przez gospodarzy
(podczas naszego pobytu znalazła domek w Krakowie :) )
 
Wycieczkowo:
Jaworzyna

 

 W drodze na Magurę

 
Schronisko PTTK pod Magurą



Kulka dzielnie maszerowała z nami

Piękne łemkowskie cerkwie - to, co tygrysy lubią najbardziej.




 

Beskid Niski :)))


 

Zmęczona turystka
 
Nowica, Szpilkowo - już tęsknimy.