2 szklanki ugotowanej ciecierzycy (oczywiście może być z
puszki), duuuża garść sezamu, pół słoika suszonych pomidorów razem z zalewą.
Wszystko miksujemy lub blendujemy. Jeśli trzeba (humus jest zbyt gęsty),
dolewamy oliwy z oliwek.
środa, 22 kwietnia 2015
Słodko-słony deser w 15 minut
Trzy warstwy deser to słodko-słony słonecznik, chałwa z
daktyli i lody bananowe z jagodami.
Wszystko zaczynamy od namoczenia dużej garści daktyli. Na
patelni prażymy ¼ szklanki ziaren słonecznika. W młynku do kawy mielimy garść
sezamu. Uprażony słonecznik miksujemy z syropem z agawy i dodajemy 2 szczypty
soli. Masę słonecznikową układamy na dno pucharków. Namoczone daktyle miksujemy
z sezamem. Banana i mrożone owoce (u nas wciąż są to jagody – mamy zapasy z
wakacji) miksujemy na gładko i układamy na masie słonecznikowej. Na wierzchu
wykładamy daktylową chałwę.
Każda z tych warstw stanowi osobną pyszność, ale kiedy
ułożymy w pucharku wszystkie trzy robi się z tego pokazowy deser, który można
zrobić w 15 minut. Jeśli nie macie w zamrażalniku żadnych owoców, można zmiksować
banana z kostkami lodu lub po prostu dobrze go schłodzić przed rozpoczęciem pracy.
środa, 15 kwietnia 2015
Mielone mięso z kalafiora :)
Zrobiłam
dziś ciekawą potrawkę, wygląda jak mięso mielone przygotowane do spaghetti. I wydaje mi
się, że z makaronem smakowałby najlepiej. Dziś podałam ją z kaszą jaglaną, bo
nie znalazłam w szafce nawet jednej kluseczki. Do przyprawienia użyłam curry i
garam masali, ale w czasie obiadu pomyślałam, że następnym razem użyję cząbru i
wędzonej papryki, by stworzyć jeszcze lepsze wrażenie mięskości:)
Szklankę
czerwonej fasoli gotujemy do miękkości, solimy gdy jest już miękka. Ugotowaną
fasolę i pół kalafiora startego na tarce wrzucamy do rondla na rozgrzany olej,
podsmażamy 15 minut i zalewamy puszką zmiksowanych pomidorów. Doprawiamy według
uznania. Mnie kalafior zawsze kojarzy się z kuchnią indyjską. Dziś więc dodałam
do naszego dania garam masalę i curry.
niedziela, 5 kwietnia 2015
Żarty się skończyły - Wielkanoc bez jaj
Na naszym stole zagościł żurek, pasztet, tofurnik i inne pyszności.
A dla moich rodziców zrobiliśmy
wegańskie jajka.
Białko:
Szklanka mleka sojowego
1,5 łyżeczki soli wulkanicznej
2 łyżki agaru
Wszystko gotujemy i wlewamy do foremek, my zrobiliśmy jaja w
kieliszkach.
Żółtka:
Awakado, sól wulkaniczna, kurkuma, wszystko blendujemy na
gładko.
W białku robimy dziurki, nakładamy trochę żółtka i gotowe.
Subskrybuj:
Posty (Atom)