Jesienne zupy

Zupa to moim zdaniem cudowne dania. Daje możliwość w prosty i szybki sposób dostarczyć nam wszystkiego, czego w danym momencie potrzebujemy: ciepła, energii lub zupełnie odwrotnie orzeźwienia i lekkości. Czasami wybierzemy pożywny krupnik, czasami eteryczny chłodnik. Do garnka  z zupą można wrzucić wszystko, dlatego łatwo w jednym daniu zawrzeć szerokie spektrum składników odżywczych. Wegańskie zupy są smaczne i proste do przygotowania. Wywar mięsny do niczego nie jest tu potrzebny. W zależności od naszych potrzeb możemy wkładkę tłuszczową w zupie pominąć lub zastąpić niezdrowy tłuszcz zwierzęcy, na przykład oliwą z oliwek lub olejem rzepakowym.

Zupa to też dobre danie na kilka dni, nie zmienia smaku pompodgrzaniu. Łatwo też przełamać monotonię, dodając nawet jeden składnik. Ze śmieciówki można zrobić pomidorówkę lub ogórkową, do krupniku dodać brokuły itp.

Uwielbiam zupy i nie wyobrażam sobie kuchni bez nich. Kiedy na dworze zaczyna robić się chłodno, jem je nawet na śniadania. Nasi przodkowie często jedli zupy na pierwszy posiłek. To naprawdę miłe uczucie rozgrzać się rano pysznym krupnikiem czy białym barszczem. Moje dzisiejsze propozycje to dwie pożywne zupy na jesienne chłody:

 Krupnik z soczewicą

 Krem z jarmużem

Zupa krem z jarmużem

Cebulę pokrojoną w kostkę i 200 gramów jarmużu podsmażamy na oleju.

Do garnka wlewamy 1,5 wody i wrzucamy garść suszonej włoszczyzny, dodajemy puszkę białej fasoli, solimy, przyprawiamy ziołami prowansalskimi i gotujemy 15-20min.

Dokładamy do garnka podsmażony jarmuż i gotujemy jeszcze przez chwilę. Wszystko miksujemy i gotowe.

Krupnik z soczewicą i fasolą mung

Do garnka wsypujemy pół szklanki kaszy pęczak, pół szklanki czerwonej soczewicy i ¼ szklanki fasolki mung. Wlewamy do garnka1,5 litra wody. Przyprawiamy pastą lub przyprawa curry, solimy. Gotujemy aż wszystko będzie mięciutki. Zupę zagęszczamy kasza jaglaną: pół szklanki ugotowanej kaszy zalewamy mlekiem owsianym  (innym roślinnym lub wodą), miksujemy i dodajemy do zupy. Dodajemy do zupy 3-4 łyżki oleju z orzechów włoskich i dokładamy kilka listków mięty. Nutka mięty sprawia, że zupa ma naprawdę niezwykły smak.