Coś dla
łasuchów uczulonych na orzechy.
1,5 szklanki
ziaren słonecznika prażymy na patelni.
Nie spuszczamy ich z oka, przypalone będą gorzkie. Uprażone ziarna miksujemy z 4
łyżkami oleju kokosowego i garścią wiórków kokosowych. Masło można osłodzić
cukrem lub syropem z agawy. Wersję wytrawną bez cukru i bez wiórków kokosowych
można śmiało zjadać z pomidorem na kanapce.
Wersja słodka jest niebezpiecznie pyszna i bardzo szybko znika, wyjadana łyżeczką :).