Nie wiem jak Wy, ale ja potrzebuje porządnego wzmocnienia, w oczekiwaniu na
prawdziwą wiosnę. Szare poranki nie dodają mi wigoru. Dlatego przygotował dziś
dla siebie i moje rodziny takie śniadanie:
(2,5 porcji)
Szklanka mleka roślinnego
0,5 szklanki wody
Duuuża garść szpinaku
2 banany
Kilka mrożonych truskawek (jeśli nie masz, możesz pominąć
lub zamrozić banany)
Kiwi
Pół szklanki płatków żytnich (lub innych, które lubisz)
Kilka daktyli
Wszystko miksujemy na gładko i zjadamy. Takie śniadanie jest
sycące i orzeźwiające zarazem. Miłego dnia.
Ciekawy przepis, chętnie wypróbuję, pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńU mnie przez ostatnie kilka tygodni króluje na śniadanie jaglanka. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie też na wiosnę zawsze gości taki koktajl.
OdpowiedzUsuń