Zielone pesto:
Dwie garści solonych orzeszków ziemnych
Garść świeżej bazylii
Oliwa z oliwek (ilość zależy od pożądanej konsystencji)
Pół puszki ciecierzycy
Wszystko miksujemy, w razie potrzeby dodajemy oliwy
Sos do brokułów:
Kostka tofu wędzonego
Pół puszki mleka kokosowego (tej gęstej części)
Odrobina soli
2 łyżki płatków drożdżowych
Miksujemy na gładko. Smak tego cuda przypomina pastę z makreli.
Brokuły gotujemy w niewielkiej ilości wody lub na parze. Polane sosem, posypujemy orzechami włoskimi
Do pesto gotujemy ciemny makaron.
Jest Michał, jest pysznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz