1kg ugotowanych, starych ziemniaków ugniatamy z mąką ziemniaczaną.
Mąkę dodajemy aż ciasto przestanie kleić się do rąk. Formujemy krążki, do każdego
wkładamy truskawkę. Lepimy kule i wrzucamy na wrzątek. Jeśli ciasto bardzo się
klei do rąk, myjemy ręce, osuszamy i podsypujemy mąką ziemniaczaną. Gotujemy
do wypłynięcia, delikatnie mieszając.
Podajemy z masłem orzechowym z daktyli.
Moczymy 15 daktyli (pół godziny wystarczy ,w ciepłej
wodzie). Mielimy dużą garść orzeszków ziemnych (my kupujemy prażone niesolone).
Miękkie daktyle razem z wodą dorzucamy do miksera, wsypujemy szczyptę soli i
miksujemy na gładką masę.
Takie masło orzechowe sprawdzi się też jako nadzienie
naleśników, do smarowania kanapek lub do wyjedzenia łyżeczką.
jakie piękne! idealne kule, przepysznie nadziane i podane :)
OdpowiedzUsuńIdealne, moje nigdy nie wyglądają tak pięknie! Uwielbiam knedle z truskawkami, ale najbardziej czekam na te ze śliwkami :)
OdpowiedzUsuńNie tylko ładne, ale i pycha! Próbowałam ;)
OdpowiedzUsuń