poniedziałek, 6 października 2014

Zupa krem z dyni i buraków

Uwielbiam jesień między innymi za dynię. Dużo jej u nas w kuchni w zupie, w sosach, placuszkach. Dziś propozycja, która jest wynikiem poniedziałkowych porządków w lodówce :)

Kilka buraczków pokroiłam w kostkę. Obierałam i pokroiłam kawałek dyni. Dodałam też pół kalarepki, ale jeśli w Waszej poniedziałkowej lodówce jej nie ma, to nie szkodzi. Wsypałam do garnka, zalałam wodą, dodałam suszoną włoszczyznę, sól, cząber. Gotowałam do miękkości i zmiksowałam na gładko, pychota.

Na zdjęciu zabawki Matyldy, razem z właścicielką, też zajadały zupkę.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz