Moje postanowienie noworoczne to odstawić śmieciowe
jedzenie. Wczoraj pożegnałam się z chipsami (lay’s solone są wegańskie – info dla
tych, którzy mają inne postanowienia : ) Chciałabym aby 50% mojego jedzonka stanowiły
produkty surowe, ale nie jest to proste. Uwielbiam to, co ciepłe i uwielbiam strączki.
Dlatego staram się podjadać tylko surowiznę; marchewki, jabłka, banany.
Po Świętach odezwał się u nas głód zielonego. Po
kapustach, łazankach, pierogach, dziś na
obiad brokuły. Danie w dwóch odsłonach. Mój mąż weganin większość warzyw woli
przyswajać w postaci „zupa krem”. Także dziś dwa przepisy z tych samych składników.
Potrawka z brokuła i cieciorki
Jeden brokuł
Komosa ryżowa dwie łyżki
Puszka cieciorki (lub ugotowana)
Brązowy ryż jedna torebka
Curry
Suszona natka pietruszki
Gałka muszkatołowa
Sól
Pieprz
Gotujemy osobno ryż, prawie miękki wysypujemy do garnka, dolewamy
wody i dodajemy brokuły i cieciorkę, gotujemy. Osobno w małym garnuszku
gotujemy komosę. Łączymy składniki i przyprawiamy.
Zupa krem z brokuł i cieciorki
Jeden brokuł
Komosa ryżowa dwie łyżki
Puszka cieciorki (lub ugotowana)
Brązowy ryż jedna torebka
Curry
Suszona natka pietruszki
Gałka muszkatołowa
Sól
Pieprz
Gotujemy ryż osobno. Gotujemy brokuły, do miękkich
dodajemy cieciorkę. Osobno w małym garnuszku gotujemy komosę. Brokuły i cieciorkę
blendujemy. Zupę podajemy z ryżem i komosą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz