Na chłodne dni rozgrzewające leczo. Wieje tak strasznie,że z Matyldą spacerujemy tylko w pokoju przy otwartym oknie. Boimy się wiatru bardziej niż mrozu. Bąbel szybko zasypia na świeżym powietrzu, wpadającym przez otwarte na oścież okna. Mogę wtedy zdjąć kurtkę i schować się do ciepłej kuchni na herbatkę.
Potrzebujemy:
2 papryki
Cebula
Pieczarki
Bakłażan
Cieciorka w puszcze
Sok pomidorowy
Trochę oleju
Bakłażana kroimy, rozkładamy na durszlaku i posypujemy solą,
odstawimy na kilka minut i płuczemy. Podsmażamy cebulę pokrojona w kostkę, dodajemy pieczarki, smażymy, dodajemy papryki. Wszystko kroimy dosyć drobno. Dodajemy
bakłażana i smażymy. Przyprawiamy: sól, papryka słodka, curry, imbir, pieprz. Zalewamy
sokiem pomidorowym i dokładamy cieciorkę. Podajemy z ryżem lub kaszą.
Och, jaki cudowny przepis :D zrobię jutro na obiad!
OdpowiedzUsuńP.S. ja ze swym bąblem spaceruje nawet w lodowaty chłód, ale strasznie wtedy klnę na życie ;)
Pozdrówki
Blanka